"Czarny grzyb" atakuje zakażonych na koronawirusa w Indiach. Tamtejsi lekarze ostrzegają przed rzadką i potencjalnie śmiertelnie niebezpieczną infekcją grzybiczną nazwaną murkomykozą. Powoduje ją grupa pleśni z rodzaju mucormycetes, które występują w glebie i powietrzu, a także np. rozkładającej się materii organicznej (gnijących liściach, kompoście). Pleśń może przedostać się do organizmu drogą oddechową lub przez skaleczenia, otarcia. Dostaje się do krwioobiegu i atakuje takie organy jak mózg, oczy, śledziona, serce. Ten rodzaj grzyba jest szczególnie groźny dla osób z osłabionym układem odpornościowym, w tym cukrzyków. Do zakażenia wystarczą mniej sterylne warunki. "Czarny grzyb" atakuje głównie płuca, rzadziej narządy jamy brzusznej lub skórę. Po diagnozie pacjent wymaga pilnego podania właściwych leków, a w zaawansowanych przypadkach chirurgicznego usunięcia zajętych tkanek. Jak donosi The New York Times, coraz większa liczba pacjentów z wirusem COVID-19 w...
rozwiń