Krzysztof Antkowiak pojawia się ostatnio w mediach głównie w związku ze swoimi uzależnieniami i nawróceniem. Krzysztof stał się sławny po występie na festiwalu w Opolu w 1988 roku, gdzie zaśpiewał piosenkę "Zakazany owoc". Utwór okazał się jego przekleństwem, a Antkowiak zniknął na wiele lat z show biznesu. Dał się namówić, by zaśpiewać go jeszcze raz przed kamerą. Zobaczcie, jak radzi sobie z "Zakazanym owocem" po prawie 30 latach.