ze swoich istoty śmierci 96 osób na czele z prezydentem Rzeczpospolitej jest czymś strasznym
co zostawia rany we wspólnocie Narodowej ale to
co jest o wiele wiele gorsze to że ta tragedia wielu wielu wtedy
bo każdy przecież z tych którzy zginęli miał swoją rodzinę przyjaciół
ja znałam przynajmniej kilkanaście osób które zginęły dałam osobiście
przez niektórych ludzi została wykorzystana do walki
politycznej i
niestety tak trwa to do dzisiaj lat minęło niewiele się zmieniło Pamiętam
te kolejne dni tygodnie kiedy pogrzeby smoleńskie odbywały się w całej
Polsce w kilku z nich też skończyłam choćby
arama Rybickiego czy Macieja płażyńskiego
wielka rana która się do dzisiaj nie zabiła ale myślę że to co chyba jest naszą
odpowiedzialnością ludzi działających publicznie coś to ja się też często mówić to
to że naprawdę musimy szukać tego co łączy a nie tego co dzieli i chyba To powinno
być takie przesłanie w dziesiątą rocznicę katastrofy smoleńskiej naprawdę dość wyciągniemy wnioski wszyscy
żyjemy w jednym kraju Żyjemy dzisiaj w przeciwnym czasie czasie zawieszenia pandemii
smutku samotności odizolowania niech to też będzie czas refleksji
i pomyślenia o tym że naprawdę jesteśmy jednym narodem Niezależnie od tego w co wierzymy i
na kogo głosujemy co jemy jak się ubieramy ale naprawdę jest rzeczy które nas łączą