Bob Wood poszedł do jednego ze sklepów muzycznych w Nashville, w USA, aby naprawić swój sprzęt. Po wykonanej usłudze chwycił za gitarę i dał spontaniczny koncert ! Nie byłoby w tym nic dziwnego, ale mężczyzna ma 81-lat, a pozazdrościłby mu Jego występ szybko podbił serca internautów. Wideo obejrzało ponad 2 miliony osób.