programy
kategorie

Afera wokół Ewy Kopacz. Radosław Fogiel odpowiada Donaldowi Tuskowi

"Kiedy Ewa Kopacz pomagała rodzinom ofiar w najtrudniejszych sytuacjach, PiS z bezpiecznego ukrycia organizował akcję narodowego szczucia. I tak jest do dziś" - napisał na Twitterze Donald Tusk. To reakcja na zamieszanie wokół wyemitowanego przez TVP dokumentu Ewy Stankiewicz pt. "Stan zagrożenia". W materiale opublikowano nieznane zdjęcia Ewy Kopacz po katastrofie prezydenckiego samolotu Tu-154M w Smoleńsku. O komentarz do wpisu Tuska pytany był w programie "Tłit" wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. - Akurat w tej sprawie Tusk powinien milczeć i to milczeć bardzo wymownie. Rozumiem lojalność i obronę Ewy Kopacz, ale (...) robienie takich zdjęć w prosektorium kilka dni po katastrofie dla mnie jest co najmniej zdumiewające i jest nieortodoksyjnym działaniem. Wiemy, że czasami są sytuacje z zaskoczenia, ale czasami można tego uniknąć - przekonywał. - To przypomina bardzo bolesne fakty. To prosektorium, gdzie mylono fragmenty zwłok, gdzie zaszywano w zwłokach...

rozwiń
Tranksrypcja:Donald Tusk tak pisze o fotografii byłej minister zdrowia tu...
rozwiń
"Kiedy Ewa Kopacz pomagała rodzinom ofiar w najtrudniejszych sytuacjach, PiS z bezpiecznego ukrycia organizował akcje narodowego
szczucia i tak jest do dzisiaj". Jak pan skomentuje słowa byłego premiera?
Szczerze to wolałbym ich nie komentować, bo akurat w tej sprawie myślę, że Donald Tusk powinien milczeć
i to milczeć bardzo wymownie. Rozumiem lojalność i obronę Ewy Kopacz, ale
też ja nie chcę się znęcać nad Ewą Kopacz. Bo robienie takich zdjęć w prosektorium kilka dni po katastrofie
jest dla mnie co najmniej zdumiewające i jest nieortodoksyjne. Z tego co się domyślam, to Ewa Kopacz
tego zdjęcia nie zrobiła.
No panie redaktorze, ale jest na nim obecna. No wszyscy wiemy, że czasami rzeczywiście są
sytuacje z zaskoczenia. No ale czasami można tego, można tego uniknąć. Ale dlatego powiedziałem -
ja nie chce się pastwić nad Ewą Kopacz i nie chce w ogóle nawet rozmawiać o niej. Bo
wiemy niestety, że pewne słowa o przekopywaniu ziemi wgłąb, o pracy lekarzy ramię w ramię... Tak chętnie pan wrzucił
wątek rosyjski przy okazji poprzednich wypowiedzi, więc ja się zastanawiam i zapytam o to.
Nie, nie, ale panie redaktorze, ja chętnie porozmawiam o całej sprawie. Jeśli pan pozwoli zapytam, jeśli pan pozwoli... Bo to przypomina bardzo bolesne fakty.
To znaczy to prosektorium. To jest to prosektorium, gdzie mylono fragmenty zwłok, gdzie niestety zaszywano
w zwłokach niedopałki papierosów i to jest dowód i to jest krzyczące oskarżenie
braku odpowiedzialności wówczas państwa polskiego za to, co się wydarzyło.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)