Dziennikarka kiedy kończyła studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskich, planowała zostać dziennikarką polityczną. Do zrealizowania celu miała przybliżyć ją praca dyplomowa poświęcona tej tematyce. Jednak celebrytka nie liczy już na zostanie drugą Moniką Olejnik i nie myśli o zmianie charakteru swojej pracy. Przyznała, że "z drogi rozrywki trudno się jednak zawraca".