programy
kategorie

Agnieszka Włodarczyk wypowiada wojnę... kunom

Agnieszka Włodarczyk jest bardzo podekscytowana swoim nowym związkiem. Niedawno aktorka pokazała na Instagramie pierwsze zdjęcie z ukochanym, które spotkało się ze sporym zainteresowaniem. Od tego czasu Włodara bardzo ochoczo dzieli się fotkami i nagraniami, w których główną rolę gra jej luby. Nie zdziwilibyśmy się, gdyby niesiona falą endorfin Aga oznajmiła ponownie, że wraz z chłopakiem są jednym ciałem astralnym.

2 reakcje
0
0
2
Podziel się
Komentarze (2)
22-09-2020
Grysik
Pani Agnieszko. Próbowałem kuny zwalczać środkami zapachowymi, dźwiękiem, żywo-łapkami, sierścią psa i innymi sposobami... Trwało to prawie rok i kosztowało niemało....Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (2)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(2)
Grysik
3 lata temu
Pani Agnieszko. Próbowałem kuny zwalczać środkami zapachowymi, dźwiękiem, żywo-łapkami, sierścią psa i innymi sposobami... Trwało to prawie rok i kosztowało niemało. Żadna z tych metod nie pomogła. Ostatnio pewna firma zainstalowała wokół domu odstraszasz kun za pomocą tzw. pastucha elektrycznego. Na razie (już od około miesiąca) nie ma śladów kun :D
udalosie
3 lata temu
Po użyciu wielu metod, udało mi się wygrać walkę z kunami. Jak się okazało one boją się psów, a mieszanka ich sierści, która wypełnia woreczki kunagone była skutecznym sposobem ich odstraszenia. Worki nie są drogie. Na wszelki wypadek wzięłam więcej. Mam ich 6 na strychu. Na opakowaniu jest napisane, że zapach ulatnia się przez 6 miesięcy. Jak minie pół roku, to kupię nowe woreczki, nie chce, by nieproszeni lokatorzy wrócili.
Najnowsze komentarze (2)
udalosie
3 lata temu
Po użyciu wielu metod, udało mi się wygrać walkę z kunami. Jak się okazało one boją się psów, a mieszanka ich sierści, która wypełnia woreczki kunagone była skutecznym sposobem ich odstraszenia. Worki nie są drogie. Na wszelki wypadek wzięłam więcej. Mam ich 6 na strychu. Na opakowaniu jest napisane, że zapach ulatnia się przez 6 miesięcy. Jak minie pół roku, to kupię nowe woreczki, nie chce, by nieproszeni lokatorzy wrócili.
Grysik
3 lata temu
Pani Agnieszko. Próbowałem kuny zwalczać środkami zapachowymi, dźwiękiem, żywo-łapkami, sierścią psa i innymi sposobami... Trwało to prawie rok i kosztowało niemało. Żadna z tych metod nie pomogła. Ostatnio pewna firma zainstalowała wokół domu odstraszasz kun za pomocą tzw. pastucha elektrycznego. Na razie (już od około miesiąca) nie ma śladów kun :D