Naukowcy na całym świecie starają się opracować skuteczny lek na koronawirusa. Jednak jak się okazuje, nie trzeba tworzyć nowych preparatów, a przebadać pod kątem skuteczności już istniejące. Jednym z takich leków może być akryflawina, stosowana w niektórych krajach w leczeniu układu moczowego. Czy akryflawina może być skutecznym lekiem na COVID-19? Gościem programu WP "Newsroom" był prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
09-04-2021
Tranksrypcja:Generalnie my uczestniczymy w tym momencie w kilku programac...
rozwiń
wykorzystanie leków, które są znane w klinice. Zarówno robimy to sami, jak i we współpracy, jesteśmy częścią jednego z większych
konsorcjów w Unii Europejskiej. Natomiast to, o czym pan wspomniał, właśnie akryflawina, to
jest jeden z wyników, które w tym momencie mamy. Tak jak wielokrotnie już podkreślałem w różnych mediach i też nie mnie tylko, to
jest kandydat tak naprawdę na to, który kiedyś może stać się lekiem. To jest substancja,
dla której wykazaliśmy, że jest bardzo efektywna nie tylko w laboratorium w sensie w
komórkach pojedynczych czy w liniach komórkowych, ale również w warunkach exiro, jak i in vivo w modelu
zwierzęcym. To już są bardzo, bardzo zaawansowane prace. Natomiast dalej jest to etap badań laboratoryjnych. Tak że teraz mamy
nadzieję, że uda nam się przejść kawałek dalej. Jeśli pan pyta co to jest, to w Polsce to się może źle kojarzyć. To jest środek, który nie
jest zarejestrowany jako lek, natomiast w niektórych krajach na świecie, na przykład w Brazylii, akryflawina jest stosowana do
podania doustnie dosyć często jako lek dostępny bez recepty. I troszkę w tym kierunku spoglądamy,
patrząc czy moglibyśmy w jakiś sposób coś wspomóc, ale też rozwijać właśnie ten lek we współpracy
czy z firmami, czy ze szpitalami w Brazylii. I mamy nadzieję, że nam się to uda.
Ja wiem, że
wy naukowcy, i słusznie, nie znosicie tego pytania, no ale pacjenci na całym świecie pytają: kiedy? Panie profesorze, kiedy będziemy
mogli, kiedy będziemy mieli odpowiedź? Czy to działa, ten konkretny lek, albo kiedy uzyskamy jakieś inne leki, które rzeczywiście autentycznie
będą z tą straszną chorobą walczyć?
To nie chodzi o to, że naukowcy nie lubią tego pytania - po prostu są sfrustrowani, bo chcieliby móc udzielić odpowiedzi. Problem
polega na tym, że to nie jest odpowiedź taka, że za dwa tygodnie będzie gotowe, bo wtedy zrobimy jakiś proces. Nie, lek będzie gotowy w
momencie, kiedy potwierdzimy w klinice, że on działa. Wtedy można mówić w ogóle o leku. Do tego czasu to są substancje czynne i zarówno, jeżeli mówimy o
tych pracach, które my prowadzimy, jak i pracach innych, do momentu kiedy nie pokaże się wynik, że faktycznie
podawanie danego leku chroni przed ciężką chorobą, chroni przed śmiercią, nie możemy mówić o leku
i może się okazać, że zajmie to kolejne 2 tygodnie, może się okazać, że zajmie to kolejne 2 lata. Niestety tutaj
to jest biologia i to nie jest jakaś koncepcja. Ta koncepcja może być słuszna czy niesłuszna, natomiast odpowiedzi
udziela tutaj przyroda, odpowiedzi udziela tutaj medycyna i biologia.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)