Pasją Andrew Drury nazywa siebie podróżnikiem ekstremalnym. Jego pasją są wyjazdy do niebezpiecznych miejsc, często objętych działaniami wojennymi. Był już w Zairze, Syrii, Pakistanie czy Iraku. Swoje podróże porównuje do sportów ekstremalnych. Jednak jego motywacja związana jest z chęcią zwiedzania świata, a nie uczucia adrenaliny. Skąd pomysł na takie podróże?