opinii społecznej przygotowane przez United Surveys dla Wirtualnej Polski. Proszę sobie obrazić, szanowni państwo,
że 60% Polaków źle, zdecydowanie źle lub raczej źle ocenia drugą
kadencję prezydenta Andrzeja Dudy. Czy pani, pani marszałak, jest w grupie tych 60% Polaków?
To dla prezydenta są katastrofalne wyniki badań. Chyba żaden prezydent w naszym kraju nie
miał tak złych notowań, ale to jest podsumowanie poprzedniej i obecnej kadencji prezydenta. A na dodatek w
tych dniach, kiedy rzeczywiście rośnie liczba
zachorowań w naszym kraju, kiedy wszyscy zastanawiamy
się co zrobić, żeby zatrzymać pandemię, pan prezydent bawi się na nartach, wykorzystuje jakiś konkurs wspierający osoby
potrzebujące pomocy po to, żeby pojeździć na nartach. Gdyby naprawdę mu na tym zależało, to przygotowałby rozwiązania
prawne, które pomogą osobom niepełnosprawnym. Katastrofalny
wynik pokazujący, że całe te ostatnie miesiące pracy
pana prezydenta to jest zero. Tam się nic nie wydarzyło, prezydent w żadnej ważnej sprawie nie zabrał głosu, w żadnej
ważnej sprawie nie stanął po stronie obywateli.
Naprawdę, pani marszałek, myśli pani, że tu chodziło bardziej o rekreację, o sport, o
rozrywkę pana prezydenta i drugim planie była chęć pomocy?
Nie wierzę, że pan prezydent tak naprawdę przejmuję się niepełnosprawnymi, bo w
sprawach ustawowych nigdy nie wsparł ustaw przygotowanych przez opozycję, które te problemy mogłyby
rozwiązać. Wspaniale, że ktoś uzyskuje pomoc, ale
ta sytuacja w
tym momencie, kiedy organizatorem tej pomocy jest firma zamieszana w sprawy dotyczące domu pana
Obajtka - wygląda to niepoważnie. Prezydent powinien być prezydentem wszystkich Polaków i w takim trudnym momencie zajmować
się bardzo poważnymi sprawami. Chce pomóc niepełnosprawnym - niech pomoże i przygotuje dobrą ustawę.
Przed momentem widzieli
państwo, zresztą to zdjęcia pana prezydenta, który całkiem nieźle radzi sobie na nartach. A może to jest trochę niesprawiedliwa ocena, gdzieś tam zawsze wraca
ten temat nart pana prezydenta, jest pasjonatem tego sportu, wiemy przecież nie od dzisiaj, od wczesnej młodości na nartach jeździ, z takiego
regionu Polski pochodzi, to zupełnie nie dziwi.
Wiele osób jeździ na nartach w naszym kraju i wiele osób chciałoby mieć możliwość spędzenia wolnego
czasu na świeżym powietrzu, ale jesteśmy w czasie pandemii i teraz politycy powinni dawać Polakom wzór, czego nie
należy robić, jak należy unikać skupisk, należy nosić maseczkę, jak się zachowywać. Natomiast ja mam wrażenie, że pan prezydent po prostu
uważa, że te wszystkie zakazy dotyczą nas wszystkich, tylko nie jego.