Na ulicach Londynu trwa pełne napięcia wyczekiwanie narodzin 'Royal Baby'. Jak mówi Arthur Edwards, królewski fotograf, to dlatego, że taka sytuacja ma miejsce raz na pokolenie. - Królewskie dziecko wyczekiwane jest z podnieceniem nie mniejszym, niż to towarzyszące narodzinom pierwszego dziecka księcia Karola i księżnej Diany 31 lat temu - dodał Dickie Arbiter, były rzecznik prasowy królowej Elżbiety II.(kg)