34-letnia Anna przygotowywała się do zaplanowanego na maj ślubu ze swoich partnerem, Adrianem. Kobiecie zależało, by jak najpiękniej wyglądać podczas uroczystości. Zdecydowała się na liposukcję w jednej z prywatnych klinik chirurgi plastycznej w Częstochowie. Następnego dnia pacjentka bardzo źle się czuła i trafiła na oddział intensywnej terapii. Lekarzom nie udało się uratować jej życia. Anna osierociła 12-letnią córkę. Prokuratura w Częstochowie wszczęła śledztwo, by ustalić, czy do śmierci 34-latki mogło dojść w wyniku błędu lekarskiego.