- Kamil codziennie wykonuje kilkugodzinną pracę. Nie jest tak, że przyjeżdża tylko na jeden trening i truchta wokół boiska. Trening zaczyna jeszcze przed śniadaniem, a gdy reszta zawodników ma czas na regenerację, on dalej pracuje nad wzmocnieniem barku. Czy poleci z nami do Moskwy na mecz z Senegalem? Sprawa jest otwarta - powiedział podczas niedzielnej konferencji prasowej Bogdan Zając, asystent selekcjonera Adama Nawałki.