- Ceny mieszkań w ciągu dekady wzrosły o 20 proc., ale nominalnie. Jeżeli uwzględnimy inflację to tylko o 5 proc. Patrząc na wynagrodzenia - te rosły 6 razy szybciej niż ceny mieszkań - powiedział w programie "Money. To się liczy" Bartosz Turek, główny analityk HRE Investments. Jak dodał, w 2006 r. ceny ofertowe mieszkań się podwoiły. - To była inna skala szaleństwa. Teraz mamy do czynienia z sytuacją mocnej hossy, ale też bez wątpienia ze znacznie mocniejszymi fundamentami - tłumaczy Turek.
24-09-2019
Tranksrypcja:Jeżeli spojrzymy...
rozwiń
Miasta
W ciągu dekady
Mieszkania zdrożał o
Nomi
Bo jeżeli uwzględnimy inflację to tylko
A jeżeli spojrzymy na nasze wynagrodzeń
To w ciągu 10 lat
Nominalnie wzrosło ponad połowę
Realnie o trzydzieści po
Finanse wynagrodzenia
Razy szybciej
W przeciągu ostatniej dekady
Ten wzrost ten łatwiej to mieszkanie kupić jakby za metr kwadratowy łatwiej
Tak jak metr kwadratowy
Startował w Warszawie załóż
8000 zł
A wtedy się zarabiało 5 To dzisiaj się zarabia
7 ale Mieszkanie kosztuje
Tak dokładnie o to mi chodzi Tak realnie nasze wynagrodzenie
Wzrosła i to też jest jeden z powodów dla
Gdy słyszę o porównywaniu
Sytuacji tej którą mamy teraz do czynienia
Sprzed ponad dekady
Mieliśmy naprawdę szaloną hoss
Stymulowana bo mam kredyt
Gdzie deweloperzy
No nie byli w stanie w ogóle dostarczać na rynek tak dużej podaży mieszkań jak teraz
Ceny w 2006
Ceny ofertowe mieszkań się podwoi
Także to jest w ogóle inna
Szaleni
Że się tak wyrażę teraz mamy do czynienia
Sytuacja
Mocnej hossy ale bez
Wyznacz nie mocniejszymi fundamentami bo wzrosło nasze wynagrodzenia zna
Wzrosło
Nie jest tak że
Speculum
Ktoś próbuje żebyś na mnie
Tak
Skoro mieliśmy do czynienia
Ponad 10 lat
Mam wrażenie że mieszkanie musiał
O kilkadziesiąt
Droższe nie
10 reakcji
3
7
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)