Powstaje baza danych odpadowych, czyli elektroniczny spis dot. wyprodukowanych odpadów. Kto musi się zarejestrować? - W wielu przypadkach nie wiadomo. W przypadku fryzjerów cały czas jest problem, czy włosy są odpadem komunalnym, czy nie są. Jako rzecznik MŚP nie mogę pozwolić na to, by nałożyć na mikroprzedsiębiorców obowiązki, których nie są w stanie spełnić i wisi nad nimi kara miliona złotych. To jest absurd, dlatego wystąpiłem o wyłączenie - powiedział w programie "Money. To się liczy" Adam Abramowicz, Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.
09-12-2019
Tranksrypcja:Pojawiają się takie głosy, no nawet mój fryzjer mi powiedzia...
rozwiń
No absurd.
Bo jeśli. I to w czasie ciągłym jest teraz, bo poprzednia wersja, kiedy się papierowo składało sprawozdania, to było raz na miesiąc.
To musiałby te włosy sobie gdzieś tam gromadzić, raz na miesiąc zważyć i zaraportować panu marszałkowi, że tyle i tyle tych włosów zdał do odbiorcy.
W tej chwili jest w ustawie czas ciągły.
No i cały czas jest kwestia taka, czy te włosy są odpadem komunalnym, czy nie są?
Myśmy to bardzo dobrze, dokładnie przeczytali.
W naszej ocenie fryzjerzy się nie zarejestrowali do wersji papierowej, bo nie wiedzieli, najprawdopodobniej zobaczyli, że to jest takie trudne, to machnęli ręką.
No i Ministerstwo spokojnie sobie śpi, bo uważa, że no, jest 300 tysięcy tych, co się zarejestrowali, no i pewnie to są wszyscy albo prawie wszyscy.
Otóż to, w naszej ocenie nieprawda.
No i teraz tylko trzeba takiej sytuacji, że jakaś konkurencyjna fryzjerka, która się zarejestruje w tej bazie na zasadzie takiej: no to ja sobie porobię. To wszystkie będą musiały.
I napisze taki, uprzejmie donoszę, że: tak. Koleżanka się nie zarejestrowała. I, że koleżanka nie waży, i nie sprawozdaje w sposób ciągły.
Dlatego ja, jako rzecznik, nie mogę na to pozwolić, żeby nałożyć na mikro przedsiębiorców obowiązki, których nie są w stanie spełnić.
I nad którymi wisi milion złotych kary. No bo przecież to jest absurd. I dlatego wystąpiłem o wyłączenie.
Dobrze. Pan mówi o fryzjerach, ja też mówię o fryzjerach. A może to dotyczy też innych branż?
No bo, przy fryzjerach pan już rozstrzygnął, że nie trzeba. A w innych branżach? Jak ktoś ma warsztat samochodowy na przykład?
Nie. Trzeba. Właśnie... Nie. Panie redaktorze, wcale nie rozstrzygnąłem, ponieważ powiedziałem, że konia z rzędem temu, kto to rozstrzygnie, ponieważ przepisy są...
Czyli jednak trzeba rejestrować się. Nie wiadomo. Nie wiadomo w tej chwili.
A to ja uwielbiam takie przepisy. A jak nie wiadomo, no to wiadomo, że wiadomo, tak?
Wszystko zależy od sytuacji, więc w tej chwili...
W tej chwili na pewno się muszą rejestrować ci, co produkują te odpady niebezpieczne.
Jakby się z tym zgadzamy. Przy odpadach niebezpiecznych ta kontrola powinna być bardzo szczegółowa i ci, co mają te odpady niebezpieczne powinni rejestrować.
Dobra. Mam warsztat samochodowy. Muszę się rejestrować i każdy papier, każdy sprzęt rejestrować?
Przy warsztacie samochodowym, który używa olei, odpadów po olejach - tak.
Okej. Mam mały sklepik.
No i wiadomo, że tam jakieś papiery, jakieś plastiki, jakieś tego typu rzeczy - też?
Nie wiadomo. Nie wiadomo, czyli wiadomo, że trzeba... No tak.
Żeby konkurent z drugiej strony się nie zarejestrował i uprzejmie nie doniósł.
Mam, nie wiem, kiosk na przykład. Albo salon fryzjerski, kosmetyczny. Nie wiadomo.
Nie wiadomo. Czyli wiadomo.
Tylko, panie redaktorze, jest taka grupa zawodowa, która ma dość silny lobbing wszędzie, no zwłaszcza w naszym polskim parlamencie.
Otóż, do tej ustawy została wniesiona poprawka, już w trakcie prac legislacyjnych.
Zaznaczę, że rzecznika wtedy nie było wśród przedsiębiorców, bo też bym tam oczywiście stał na straży i też bym taką poprawkę złożył.
Że rolnicy do 75 hektarów nie muszą się rejestrować, nie muszą składać tych papierowych sprawozdań, co za tym idzie, też i nie do BDO się nie muszą rejestrować, bo są wyłączeni.
A pan teraz uprzejmie donosi na rolników?
Uprzejmie nie. Donoszę, że jest taka grupa, co do której zastosowano rozsądek.
W związku z tym, nawet im wyłączono te odpady niebezpieczne - co już dla mnie jest niezrozumiałe - do tony.
Jeśli w ciągu roku nie wyprodukuję tony odpadów niebezpiecznych.
A przecież tam są środki ochrony roślin i tak dalej, i tak dalej. Też są oleje.
No to, to nie musi, tak?
Więc, skoro... A fryzjer musi.
Fryzjer musi, na dzisiaj.
Dlatego myśmy rozmawiali z ministrem Mazurkiem, znaleźliśmy zrozumienie, myślę, w tym zakresie.
No i będę wnosił o to, żeby złożyć jak najszybciej poprawkę, żeby także mikro, małych i średnich przedsiębiorców wyłączyć z tego systemu.
Oczywiście, zostawiając te odpady, które są niebezpieczne.
418 reakcji
38
380
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)