Po pierwszych meczach Paulo Sousy w roli selekcjonera reprezentacji Polski najwięcej obaw przed Euro 2020 możemy mieć o obronę. - Jestem fanem talentu Michała Helika, natomiast w odróżnieniu od innych formacji, doświadczenie Kamila Glika będzie bezcenne. Mimo że ma za sobą nie do końca udany sezon - twierdzi Szymon Mierzyński z WP SportoweFakty. - Cenię Helika, bo z drzwiami wszedł do swojego klubu w Anglii. Z drugiej strony w meczach z jego udziałem w el. MŚ nie wszystko dobrze funkcjonowało. To mnie trochę zastanawia. Nie chcielibyśmy dopuścić do sytuacji, że w połowie w meczu ze Słowacją selekcjoner musi reagować, bo coś nie funkcjonuje - dodaje.