Co się dzieje z okrętem Admirał Makarow? Pojawiły się doniesienia, że płonie po uderzeniu ukraińskiego wojska. Pentagon nie potwierdził jednak tych informacji. W programie "Newsroom WP" Mariusz Cielma (Nowa Technika Wojskowa) przyznał, że wciąż nie wiadomo, czy to prawda, ale niczego nie można wykluczyć. - Może być to kwestia pewnej gry psychologicznej, wojny informacyjnej, podważania zdolności floty rosyjskiej, czarnomorskiej - ocenił. Zwrócił uwagę, że zbliża się 9 maja, Dzień Zwycięstwa, który prezydent Rosji Władimir Putin chce hucznie uczcić. Jak podkreślił ekspert, flota ma nie przewidywać parady morskiej. Dlaczego? - Mogą się obawiać ukraińskich pocisków, ale mogą też nie mieć dostępnych okrętów, bo wszystkie wykonują zadania.