"Blania" cieszy się zatem wakacjami nad Morzem Czerwonym bez partnera u boku, spędzając czas samotnie lub z prowadzącymi tamtejszą szkołę kitesurfingu znajomymi. W czwartek 35-latka relacjonowała wyprawę do Hurgady, gdzie podczas wizyty w jednej z restauracji zachwycała się niskimi cenami owoców morza. Spacer po targu rybnym zainspirował ją do snucia kolejnów planów związanymi z mediami. Zaskoczeni?