Katarzyna Burzyńska wyszła za mąż w czerwcu. O jej ślubie z Łukaszem Sychowskim dowiedziały się wtedy wszystkie media. Kasia nie dostała co prawda roli w żadnym programie na temat ślubów, jednak rola małżonki wyraźnie przypadła jej do gustu. Zwłaszcza, że dzięki mężowi może pochwalić się "błyszczącym cackiem": "Odkąd dostałam swój pierwszy diament marzę o kolejnym. Jak tylko zobaczę to zawieszam oko. Błyszczące cacko to jest fajna sprawa. Coś w tym jest, że diamenty to są nasi przyjaciele. O pierścionku zaręczynowym zawsze myślałam, że to jest taki sprawdzian dla faceta".