programy
kategorie

Ceny gazu. Rachunki będą wyższe

– Ceny gazu dla Kowalskiego na tak niskim poziomie, jak dziś w dłuższej perspektywie się nie utrzymają – mówi Jerzy Kwieciński, prezes PGNiG. Gość programy "Money. To się liczy" zaznaczył, że podwyżki są nieuniknione, ale nie będą aż tak drastyczne. PGNiG wygrał niedawno ważny spór z rosyjskim dostawcą Gazpromem, dzięki czemu płaci mniej za nowe dostawy, a ponadto ma szansę odzyskać ponad 6 mld zł za poprzednie lata. Równocześnie od tygodni ceny ropy utrzymują się poniżej 30 dolarów za baryłkę, a ceny gazu są z nimi ściśle powiązane. – Przez wiele lat ceny gazu z Rosji były cenami zawyżonymi, nierynkowymi – podsumował prezes PGNiG.

Tranksrypcja:Mówił pan o cenach paliw. My głównie właśnie patrzymy na syt...
rozwiń
Ale to nie tylko, bo ceny gazu również drastycznie spadły. Jak to wpłynie w dłuższym terminie? Na to, co Kowalski widzi na rachunku od was.
Ja myślę, że te ceny w tak dłuższym terminie, na tak niskim poziomie to one się nie utrzymają.
Rok temu cena megawatogodziny gazu, bo tak się w tej chwili podaje na świecie, wynosiła prawie 20 euro za jedną megawatogodzinę.
W tej chwili mamy ceny na poziomie 5-6 euro. To proszę zobaczyć - ponad trzykrotnie niższe. Takich sytuacji nigdy w historii żeśmy nie mieli. Tak drastycznego spadku cen.
I to się również przekłada na te ceny, po których my gaz sprzedajemy. Bo my gaz sprzedajemy po cenach rynkowych.
To oznacza niższe ceny zarówna dla biznesów, jak i dla klientów indywidualnych.
Ceny dla klientów indywidualnych, czyli dla przysłowiowego Kowalskiego są regulowane, bo to URE zatwierdza nam te ceny co roku. I tak będzie również w tym roku.
Sytuacja, która była jak gdyby taka specjalna, specyficzna dla naszej spółki to był fakt, że dużą część gazu, którą kupowaliśmy to były ceny gazu sprowadzanego z Rosji, z Gazpromu.
Które w dużej mierze były powiązane z cenami ropy naftowej. I to powodowało, że te ceny, po których żeśmy płacili za ten gaz były cenami zawyżonymi przez wiele, nierynkowymi.
Stąd nasza spółka weszła w spór cenowy z Gazpromem w listopadzie 2014 roku. Ale i ten spór cenowy z wielkim sukcesem w tym roku wygraliśmy.
Orzeczenie Sądu Arbitrażowego ze Sztokholmu 30 marca tego roku było dla nas bardzo korzystne.
I pokazało, że te ceny były zawyżone. A to właśnie oznacza, że wreszcie my jako spółka będziemy płacić - już płacimy ceny rynkowe za nasz gaz.
To również oznacza niższe ceny dla naszych klientów.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)