Turyści, którzy w piątek ok. godz. 15 mieli wylecieć z Gdańska do Hurghady, koczowali na lotnisku kilkanaście godzin. Z powodu złych warunków atmosferycznych ich lot został odwołany. Ostatecznie, podstawiono autokary, które przewiozły ich do portu lotniczego w Poznaniu. (ak)