Nowojorska policja zatrzymała mężczyznę, który w środę przez dwie godziny wspinał się po szklanej ścianie 58-piętrowego wieżowca Trump Tower. Jak się okazało, był to sympatyk Donalda Trumpa, który chciał spotkać się z republikańskim kandydatem na prezydenta, którego sztab wyborczy mieści się właśnie w stojącym przy Piątej Alei wieżowcu. Mężczyzna stwierdził, że jest "niezależnym badaczem". Zachęcał też do wspierania Partii Republikańskiej.