Będę biła brawo jak mi tego nie podadzą.

Tę niemiecką, włoską i hiszpańską można posmakować. Tylko nie zamiast żurku. Żurkowi to mogą buty wyczyścić.

Tylko barszcz, tylko żurek z jajkiem, ja ze śmietaną, domownicy bez. I ta szyneczka, kiełbaska, chrzanik..... To polska Wielkanoc. Pozostałe zupki zjem z apetytem i ciekawością w czasie wyjazdów.

SZKODA KOMENTOWAĆ

Wolę pozostać przy naszym staropolskim żurku z białą kiełbasą i jajkiem, jakoś nie pociągają mnie te egzotyczne zupy.

Nie widzę powodu, by rezygnować z pięknej polskiej tradycji, na rzecz eksperymentów z krajów, które też wybiorą swoje dania, zamiast żurka. No chyba, że chodzi o to by małymi kroczkami likwidować polską tradycję, zastępując ją innymi wzorcami kulinarnymi. Jak to w wp. na początek zupa niemiecka...

na Boże Narodzenie puczysci jedli pasztet to i jest to artykuł dla nich ,ja pozostaje przy tradycyjnym zurku z kiełbaską

Żurek jest spoko,ale w poniedziałek,na kaca.

niemcy kupuja flaczki (Pansen) dla psow,a w polsce ludzie zajadaja sie tym przysmakiem ale zapomialem polacy to narod wybrany.

Tylko barszcz, tylko żurek z jajkiem, ja ze śmietaną, domownicy bez. I ta szyneczka, kiełbaska, chrzanik..... To polska Wielkanoc. Pozostałe zupki zjem z apetytem i ciekawością w czasie wyjazdów.

Tylko i wyłącznie , pachnąca z mięskiem i kartofelkami , salefajka.

zapominasz bidulo co to jest tradycja

Tę niemiecką, włoską i hiszpańską można posmakować. Tylko nie zamiast żurku. Żurkowi to mogą buty wyczyścić.

Wolę pozostać przy naszym staropolskim żurku z białą kiełbasą i jajkiem, jakoś nie pociągają mnie te egzotyczne zupy.

SZKODA KOMENTOWAĆ

A u nas na slasku.

Będę biła brawo jak mi tego nie podadzą.