programy
kategorie

Co znaczy "opieka nad dzieckiem"? Konkolewski wskazuje palcem rodziców

- Dziecko do 7 roku życia nie może być samodzielnym uczestnikiem ruchu drogowego. Musi pozostawać pod opieką osoby co najmniej 10-letniej, nawet gdy korzysta z wyznaczonego przejścia - mówił w programie "Newsroom" WP Marek Konkolewski, ekspert w zakresie ruchu drogowego, odpowiadając na pytanie, czy polskie dzieci są bezpieczne na ulicach. Stwierdził, że niedopuszczalna jest sytuacja, w której rodzic przechodzi przez pasy, a kilka metrów przed nim na hulajnodze albo na rowerku jedzie dziecko. - Opieka polega na tym, że rodzic ma dziecko pod stałą kontrolą - powiedział Konkolewski.

32 reakcje
15
3
14
Podziel się
Komentarze (14)
13-10-2021
Rodzicżaden samochód nie zatrzyma się w miejscu trzeba myśleć
zobacz więcej komentarzy (14)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(14)
Rodzic
3 lata temu
żaden samochód nie zatrzyma się w miejscu trzeba myśleć
horacurka
3 lata temu
Będzie coraz więcej ofiar z dzieci na drogach, bo rodzice, te wszystkie Nikole, Paule, Adriany i Kamile idąc ulicą z bombelkiem patrzą się w swoje srajfony a nie na bombelka
Wilk
3 lata temu
Niektórzy rodzice poprzez swoje dzieci testują - czy mogą bezpiecznie przejść!!!!!!!!!!!
Czyż nie ??
3 lata temu
Mnie uczono jak dzieckiem byłem !!! Jezdnia dla jazdy sam . Chodnik do chodzenia . Przejść przez jezdnię wolno w miejscach wyznaczonych -pasy - wtedy gdy nie ma na niej ruchu zagrażające przejściu i gdy są światła zielone . Komu zależy by było tyle wypadków . Politykom . Chodzi o to by ludzie siebie wzajemnie wyzywali kto ma rację i tym się zajmowali !!
Mordercy
3 lata temu
Jak podkreśliła lekarka, w przypadku małych dzieci teleporady często nie są skuteczne. – Rodzic nie musi skojarzyć, że mały guzek może być czymś niebezpiecznym. Lekarz, nie badając dziecka, nie zawsze jest w stanie stwierdzić, co mu jest. Im mniejsze dziecko, tym mniej nam powie, co mu dolega, a nawet jeśli powie, to nie zawsze jest to adekwatne do rzeczywistego stanu. Dzieci nie zawsze np. odróżniają bóle brzucha od nudności – mówiła. W rezultacie aż 60 proc. dzieci trafia na odziały onkologiczne z zawansowanym rakiem. W ocenie prof. Raciborskiej realne żniwo mniemanej pandemii zobaczymy jednak za 2-3 lata.
Najnowsze komentarze (14)
iwona
3 lata temu
pieszy zawsze ale to zawsze powinien sie upewnic czy auto nadjerzdzające zatrzymało sie zawsze istnieje ryzyku odblasku w oko poslizgu awari hamulca itd
iwona
3 lata temu
nowoczesne głupie myślenie zle było kiedyś jak w szkołach od najmłodszych lat uczono ze pieszy na chodnik auto na szosie kiedy przechodzisz zawsze dwa razy głowe w lewo prawo jak nic nie jedzie przechodz to nie zawsze znajdzie sie mądrzejszy pieszy ma pierszenstwo do takich przepisów trzeba lat nawyków wychowania pokolenia i płączą teraz jeszcze przywrócą przepisy z tej niedobrej ponoc komuny
xasxa
3 lata temu
sorry ale ojciec z tym 4 latkiem był na chodniku , drogi panie ekspercie. Powodem są niskie kary na zachodzie wypadek spowodowany po pijaku traktowane jest jak zabójstwo drogowe
Czyż nie ??
3 lata temu
Mnie uczono jak dzieckiem byłem !!! Jezdnia dla jazdy sam . Chodnik do chodzenia . Przejść przez jezdnię wolno w miejscach wyznaczonych -pasy - wtedy gdy nie ma na niej ruchu zagrażające przejściu i gdy są światła zielone . Komu zależy by było tyle wypadków . Politykom . Chodzi o to by ludzie siebie wzajemnie wyzywali kto ma rację i tym się zajmowali !!
Jacuś
3 lata temu
Uważam że należy wprowadzić dodatkowe światlo stopy na przodzie pojazdu to by ułatwiło przejście pieszemu przez szose.Nie pali sie światło nie przechodzę.To znaczy że kierowca mnie widzi i jest gotów hamować.Poddaję szerokiej konsultacji ten pomysł.
nie ma to
3 lata temu
jak zdanie wyrwane z kontekstu przez "edytorów": "Opieka polega na tym, że rodzic ma dziecko pod stałą kontrolą" - no ale chyba w parku, na placu zabaw (zwłaszcza ogrodzonym) można spuścić ze smyczy, na której prowadzimy dziecko przez przejście dla pieszych?
horacurka
3 lata temu
Będzie coraz więcej ofiar z dzieci na drogach, bo rodzice, te wszystkie Nikole, Paule, Adriany i Kamile idąc ulicą z bombelkiem patrzą się w swoje srajfony a nie na bombelka
ela
3 lata temu
To Suweren 500+ nie myśli.
olo
3 lata temu
NIESTETY często jeszcze za bezmyślnych, słabych kierowców myśleć na drogach muszą piesi, często dzieci, starsi i inni niechronieni uczestnicy. Patrz się 3 razy w lewo, 2 w prawo a najlepiej idź inną drogą bo pan kierowca za siebie nie odpowiada, nie wie że dojeżdża do przejścia, nie zachowuje ostrożności, nie wie po co zatrzymał się inny samochód przed przejściem, coś mu zasłoniło, zamyślił się, a czasem wjedzie na chodnik w ludzi. Ale powoli będzie się to kończyć. Młodzi kierowcy przyswajać będą współczesne nawyki i mentalność, starzy którzy robili prawo jazdy gdy kierowca był panem na drodze powoli odejdą, a reszta która nie potrafi się dostosować zostanie jakoś wyeliminowana.
Rodzic
3 lata temu
żaden samochód nie zatrzyma się w miejscu trzeba myśleć
aleks
3 lata temu
Nie są bezpieczne bo już w łonie matki są zabijane między innymi przez takich jak "Strajk Kobiet".
Mordercy
3 lata temu
Jak podkreśliła lekarka, w przypadku małych dzieci teleporady często nie są skuteczne. – Rodzic nie musi skojarzyć, że mały guzek może być czymś niebezpiecznym. Lekarz, nie badając dziecka, nie zawsze jest w stanie stwierdzić, co mu jest. Im mniejsze dziecko, tym mniej nam powie, co mu dolega, a nawet jeśli powie, to nie zawsze jest to adekwatne do rzeczywistego stanu. Dzieci nie zawsze np. odróżniają bóle brzucha od nudności – mówiła. W rezultacie aż 60 proc. dzieci trafia na odziały onkologiczne z zawansowanym rakiem. W ocenie prof. Raciborskiej realne żniwo mniemanej pandemii zobaczymy jednak za 2-3 lata.
Wilk
3 lata temu
Niektórzy rodzice poprzez swoje dzieci testują - czy mogą bezpiecznie przejść!!!!!!!!!!!
Ofug
3 lata temu
Tu nie rowerki są przyczyną wypadków, tylko bezmózgowcy w samochodach.