Mieszkanka miasta Baranquilla w Kolumbii może mówić o dużym szczęściu. Udało się jej wydostać przez okno z auta porwanego przez płynącą w dół ulicy falę powodziową. Ulewne deszcze, które przeszły nad miastem, zamieniły arterie w rwące potoki. Stojący nieopodal przechodnie pomogli kobiecie wydostać się na brzeg. (wp)