\- Nad przepaścią to my już jesteśmy. Mamy za mało pielęgniarek na oddziałach i brakuje na oddziałach, gdzie są respiratory – mówi Iwona Burcholska z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek. Jak wygląda sytuacja w szpitalach? Burcholska twierdzi, że nie brakuje im środków podstawowej ochrony osobistej. W szpitalach są maseczki, przyłbice i fartuchy. Gość „Newsroomu” zwraca również uwagę, że to osoby prywatne i firmy pomogły zapobiec „katastrofie” na początku epidemii.