Po dwóch dniach generał Czesław Kiszczak został wypisany ze szpitala w Gdańsku - podaje RMF FM. Kiszczak w asyście policji trafił tam na przymusowe badania. Miały one wykazać, czy może brać udział w procesie odwoławczym ws. stanu wojennego. O wysłaniu Kiszczaka na badania zdecydował Sąd Apelacyjny w Warszawie.