Policja poszukuje listonosza oskarżonego o przywłaszczenie przekazów pieniężnych. W 2016 roku emeryci z częstochowskiej dzielnicy Gnaszyn zaczęli masowo zgłaszać na poczcie, że nie dostali emerytury za wrzesień. Jak się okazało, zostały pobrane przez listonosza, który pracował w tym rejonie od dwóch tygodni. Posyłek zastępował listonosza, który w tym czasie był na urlopie. Choć mieszkańcy Gnaszyna go nie znali, wzbudzał ich zaufanie i sympatię. Cezary Posyłek miał przywłaszczyć łącznie 67 tysięcy złotych należące do emerytów i zniknąć. Prokuratura po półrocznych poszukiwaniach wydała za nim list gończy. Poszukiwanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.