programy
kategorie

Czy ozdrowieńcy powinni być szczepieni? Prof. Simon: "Nie ma przeciwwskazań, żeby podbić poziom przeciwciał"

Gościem programu "Newsroom" był profesor Krzysztof Simon, specjalista chorób zakaźnych. Opowiedział, jak czuje się po zaszczepieniu się przeciwko COVID-19. - Z utęsknieniem czekam na następne szczepienie, żeby się całkowicie zabezpieczyć, wierząc że ta szczepionka u mnie będzie skuteczna – powiedział specjalista. Tłumaczył również, czy ozdrowieńcy powinni być szczepieni i kiedy.

Tranksrypcja:Panie profesorze, pan jest też praktykiem, bo sam poddał się...
rozwiń
się czuje czy pojawiły się jakieś, nazwijmy to, efekty uboczne tego szczepienia? Pani redaktor, jak pani widzi, wbrew nadziejom
koronasceptyków i antyszczepionkowców, żyję i przeżyłem pierwsze szczepienie i czuję się znakomicie. Troszkę
mnie bolało w miejscu ukłucia jako takiego i z utęsknieniem, z uwagi na ten okres przejściowy, wziąłem aż 4 dni urlopu, bo trudno się, mam 56
zaległego jeszcze, zresetować. Czekam na następne szczepienie, żeby się całkowicie zabezpieczyć,
wierząc, że ta szczepionka u mnie będzie skuteczna. Panie profesorze, a jak z frekwencją,
jeżeli chodzi o szczepienia na pana oddziale, którym pan kieruje? Czy wszyscy pracownicy, czy większość pracowników, zdecydowała
się na to szczepienie? Wszyscy, z wyjątkiem jednej osoby, która niedawno przebyła COVID jako tako. Wie pani, u mnie w szpitalu i -
to jest argument chyba, żeby przekonywać ludzi, choć nie wszyscy wiedzą, w to, co mówię, nie wiem dlaczego - już
na 1200 osób załogi, prawie 200 przechorowało. Dwóch ordynatorów, moich kolegów umarło z tego
powodu. Kilkanaście osób jest inwalidami neurologicznymi czy oddechowymi jako takimi z uwagi na COVID.
A reszta przeszła no w miarę banalnie. Czy to nie jest argument, żeby się szczepić?
No chyba jest racjonalny i to się dzieje we wszystkich instytucjach. Czyli założenie, że trzeba służbę zdrowia szczepić
na pierwszym miejscu, jest konieczne, bo ktoś tych pacjentów musi obsługiwać. Czy wierzących w to, czy nie wierzących - to jest
już drugorzędna sprawa. Zapalenie płuc śródmiąższowe i tak agresywnym wirusem jest u części pacjentów śmiertelne. I
koniec. I my musimy ich ratować. Musi ktoś to robić. Panie profesorze, co
z ozdrowieńcami? Wspomniał pan o jednej osobie ze swojego oddziału, która jest właśnie uzdrowieniem, pytanie czy i kiedy
ozdrowieńcy powinni się szczepić przeciwko koronawirusowi? Wie pani, toczyliśmy dużą dyskusję jako eksperci,
w całym świecie się toczyło, i myślę, że to nie są ludzie w pierwszym rzucie do szczepienia jako taki. Przynajmniej ten miesiąc trzeba odczekać, dlatego
że to czasem te zmiany zapalne w płucach dłużej się utrzymują, nawet subklinicznie, ale nie ma żadnych przeciwskazań, żeby te
osoby zaszczepić jak najszybciej. Żeby podbić im poziom przeciwciał. Przekonano mnie, nie byłem do tego przekonany, że szkoda
czasu tracić na oznaczanie miana przeciwciała, stopniu odporności po przebyciu, bo to nie ma żadnego
znaczenia. Szczepionka na pewno nie zaszkodzi, a podbije miano przeciwciał i warto to miano przeciwciał, być może utrwali, wydłuży
tą odporność, jako taki. I to byłby zysk ze szczepienia wszystkich - tych, którzy przebyli zakażenie i tych, którzy
nie przebyli zakażenia. I ku tej koncepcji muszę powiedzieć, że się aktualnie skłaniam.
15 reakcji
4
4
7
Podziel się
Komentarze (7)
31-12-2020
awddto nie gra komputerowa panie simon, podbić poziom przeciwciał? Żalosne
zobacz więcej komentarzy (7)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(7)
awdd
3 lata temu
to nie gra komputerowa panie simon, podbić poziom przeciwciał? Żalosne
kris
3 lata temu
przecież wy nie zajmujecie się tymi chorymi na covid oszukujecie ludzi przeszedłem covid z 40 stopniową temperaturą a nikogo nie było żeby zapytać o stan zdrowia mam wielki żal do niewydolnej służby zdrowia i kłamliwych polityków..na kwarantannie
yeti
3 lata temu
Przesłanie z tej dyskusji jest jedno. Nie ważne czy jesteś odporny(po przechorowaniu)- i tak Cię zaszczepimy, czy tego chcesz, czy nie -a sposób(szykany) się znajdzie.
malek
3 lata temu
Żałosne. Od dwóch tygodni Polska żyje wielką aferą, bo poza kolejnością zaszczepiło się 18 osób, a przecież szczepionki bardziej potrzebne były innym. A tu mówimy o szczepieniu 10 milionów osób, bo na tyle oceniana jest ilość Polaków, którzy przeszli covid i szczepienia teraz nie potrzebują, a z dotychczasowych danych wynika, że odporność naturalna jest znacznie skuteczniejsza niż poszczepienna. Przynajmniej w okresie 6 miesięcy, a może i dłużej. Im szczepienie po prostu nie zaszkodzi, a - kto wie - być może jakoś pomoże. Te 10 mln nie odbierze szczepionek bardziej potrzebującym? Przecież już teraz mówi się o tym, że ze względu na brak szczepionek, prawdopodobnie na razie nie będzie stosowanej drugiej dawki, bo odporność na poziomie 52% po dawce pierwszej i tak poprawia sytuację. A tu bezsensowne szczepienie 10 milionów. Niebywałe! A przecież za 3 miesiące ozdrowieńców będzie więcej niż zagrożonych. O logikę takich działań nawet nie ma co pytać. Przy okazji widać dokładnie, że w aferze z aktorami chodzi o coś innego, bo optymalizacja szczepień nikogo nie interesuje.
Niemka1129
3 lata temu
Ale bzdety...oni juz wiedza ,ze te przeciwciala Beda przez 8 miesiecy chronily...OK.. Jasnowidztwa ciag dalszy...kazdy teraz specjalista musi zabrac glos. Kto chce niech sie szczepi... najlepiej na Nogi Bo na glowe juz za pozno. Dziwne tylko,ze w Niemczech dopiero 300000 ludzi zgodzilo brac sie udzial w tym cyrku a w magazynach lezy milion szczepionek ktorych nikt nie chce. Jednoczesnie puszcza ze moze zabraknac drugiej dawki ...klamia i gubia sie w tych klamstwach...No,Ale coz Jak ktos andere rozpoczal od klamstwa to potem tak jest. A ciemnota daje sie prowadzic na rzez. Tylko potem Jak Wam zaczna ci biedni staruszkowie umierac masowo to mozecie sobie podziekowac. Nigdy nie dalabym zgody zeby matka moja byla krolikiem doswiadczalnym.
Najnowsze komentarze (7)
Kazimierz
3 lata temu
Mówiąc prościej "ozdrowieńcom szczepienie nie zaszkodzi". Swoją drogą ta "akcja szczepień" to kpiny z rozsądku. 10 tys. szczepionych na dobę -żeby to miało sens, trzeba codziennie szczepić ponad 100 tys. Tylu u nas zaszczepiono przez prawie 2 tygodnie.
malek
3 lata temu
Żałosne. Od dwóch tygodni Polska żyje wielką aferą, bo poza kolejnością zaszczepiło się 18 osób, a przecież szczepionki bardziej potrzebne były innym. A tu mówimy o szczepieniu 10 milionów osób, bo na tyle oceniana jest ilość Polaków, którzy przeszli covid i szczepienia teraz nie potrzebują, a z dotychczasowych danych wynika, że odporność naturalna jest znacznie skuteczniejsza niż poszczepienna. Przynajmniej w okresie 6 miesięcy, a może i dłużej. Im szczepienie po prostu nie zaszkodzi, a - kto wie - być może jakoś pomoże. Te 10 mln nie odbierze szczepionek bardziej potrzebującym? Przecież już teraz mówi się o tym, że ze względu na brak szczepionek, prawdopodobnie na razie nie będzie stosowanej drugiej dawki, bo odporność na poziomie 52% po dawce pierwszej i tak poprawia sytuację. A tu bezsensowne szczepienie 10 milionów. Niebywałe! A przecież za 3 miesiące ozdrowieńców będzie więcej niż zagrożonych. O logikę takich działań nawet nie ma co pytać. Przy okazji widać dokładnie, że w aferze z aktorami chodzi o coś innego, bo optymalizacja szczepień nikogo nie interesuje.
Niemka1129
3 lata temu
Ale bzdety...oni juz wiedza ,ze te przeciwciala Beda przez 8 miesiecy chronily...OK.. Jasnowidztwa ciag dalszy...kazdy teraz specjalista musi zabrac glos. Kto chce niech sie szczepi... najlepiej na Nogi Bo na glowe juz za pozno. Dziwne tylko,ze w Niemczech dopiero 300000 ludzi zgodzilo brac sie udzial w tym cyrku a w magazynach lezy milion szczepionek ktorych nikt nie chce. Jednoczesnie puszcza ze moze zabraknac drugiej dawki ...klamia i gubia sie w tych klamstwach...No,Ale coz Jak ktos andere rozpoczal od klamstwa to potem tak jest. A ciemnota daje sie prowadzic na rzez. Tylko potem Jak Wam zaczna ci biedni staruszkowie umierac masowo to mozecie sobie podziekowac. Nigdy nie dalabym zgody zeby matka moja byla krolikiem doswiadczalnym.
zqu
3 lata temu
ale może, skoro już mają jakiś-tam poziom przeciwciał (ciekaw jestem czy szczepionka daje wyższy poziom przeciwciał niż przechorowanie) to może, jako tymczasowo zabezpieczeni, powinni być szczepieni jak już tych co nie chorowali się zaszczepi?
yeti
3 lata temu
Przesłanie z tej dyskusji jest jedno. Nie ważne czy jesteś odporny(po przechorowaniu)- i tak Cię zaszczepimy, czy tego chcesz, czy nie -a sposób(szykany) się znajdzie.
kris
3 lata temu
przecież wy nie zajmujecie się tymi chorymi na covid oszukujecie ludzi przeszedłem covid z 40 stopniową temperaturą a nikogo nie było żeby zapytać o stan zdrowia mam wielki żal do niewydolnej służby zdrowia i kłamliwych polityków..na kwarantannie
awdd
3 lata temu
to nie gra komputerowa panie simon, podbić poziom przeciwciał? Żalosne