Nowe modele są lepsze. Szybsze, lepiej wyposażone, z nowszym oprogramowaniem i poprawionymi błędami czy niedociągnięciami swoich poprzedników. Tak przynajmniej powinno być. Ale jak się okazuje, czasem na drodze pojawiają się nieoczekiwane przeszkody. Tu Kostek Młynarczyk, witam was w kolejnym TL;DR! Pamiętacie, jak testowałem vivo X80 Pro, smartfon, który przesuwał możliwości, jeśli chodzi o robienie zdjęć? No to przywitajcie się z jego następcą: oto vivo X90 Pro. Szykuje się gra o tron, a on jest… No właśnie - dobry, zły, czy brzydki?