64-letnia mieszkanka jednej z wiosek z gminy Zamość zapamięta datę 5 września do końca życia. Podczas spaceru z psem około 200 metrów od domu, znalazła niewybuchy z czasów II wojny światowej. O znalezisku powiadomiła niezwłocznie policję. Ostatecznie saperzy wydobyli z ziemi 16 granatów ręcznych. Granaty odsłoniły prawdopodobnie ulewne deszcze, które od początku września przechodzą przez Polskę. Służby podkreślają, że tego typu powojenne znaleziska są wyjątkowo niebezpieczne. Zalecają szczególną ostrożność podczas samotnych spacerów, zwłaszcza po lesie.
07-09-2020
0
0
2
Podziel się
Komentarze (2)
07-09-2020
juw
Niewybuchy są rzeczywiście niebezpieczne ale granat do wybuchu potrzebuje zapalnika a tego nie było. W związku z tym była to tylko kupa złomu. Nie róbcie sensacji boi nie...Czytaj całość
zobacz więcej komentarzy (2)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(2)
juw
4 lata temuNiewybuchy są rzeczywiście niebezpieczne ale granat do wybuchu potrzebuje zapalnika a tego nie było. W związku z tym była to tylko kupa złomu. Nie róbcie sensacji boi nie ma z czego! Takie znaleziska jeszcze będą w Polsce dokonywane może raczej piszcie czego się bać a co jest niegroźne.
Dżekson
4 lata temuNaprawdę przerażające, żeby to wybuchło to trzeba się mocno postarać.
Najnowsze komentarze (2)
juw
4 lata temuNiewybuchy są rzeczywiście niebezpieczne ale granat do wybuchu potrzebuje zapalnika a tego nie było. W związku z tym była to tylko kupa złomu. Nie róbcie sensacji boi nie ma z czego! Takie znaleziska jeszcze będą w Polsce dokonywane może raczej piszcie czego się bać a co jest niegroźne.
Dżekson
4 lata temuNaprawdę przerażające, żeby to wybuchło to trzeba się mocno postarać.