- Dlaczego uparliście się na tego Donalda Tuska?! Ja mu wyraźnie współczuję. PO, zamiast zgłaszać kandydata, prowadzić kampanię, jak to robi od kilku miesięcy Andrzej Duda, bojąc się zdecydować na któregoś z kandydatów będących w Polsce, czeka: a może Tusk nas wyręczy... Nie, nie wyręczy was: ani 8., ani 12. listopada, ani wtedy, gdy będzie promował swoją książkę. Bo nie ma zamiaru wystartować w tych wyborach prezydenckich. I ja to czuję - mówił Marek Sawicki w programie "Tłit".