Na budynku Ministerstwa Edukacji Narodowej w Warszawie pojawił się napis: "Twoje dziecko LGBT+" i imiona: "Wiktor, Michał, Kacper, Zuzia, Dominik". Te słowa na murach MEN miała napisać czerwoną i niebieską farbą dzień wcześniej przed północą trójka zamaskowanych osób. Szef MEN Dariusz Piontkowski zorganizował w tej sprawie specjalny briefing przed gmachem resortu. Sprawców nazwał idiotami. Dorota Zawadzka skomentowała zaistniałą sytuację w programie "Newsroom" Wirtualnej Polski. - Gdybym dzisiaj miała dzieci w wieku szkolnym, to przykułabym się do budynku Ministerstwa Edukacji Narodowej. Przywiązałabym się łańcuchem, rozpoczęła głodówkę - powiedziała i podkreśliła, że popiera działania osób, które naniosły napis na budynek.