programy
kategorie

Dr Szułdrzyński o rosnącej skali zakażeń. "Może być bardzo źle"

Ponad 34 tys. nowych i potwierdzonych zakażeń koronawirusem odnotowało w czwartek 25 marca Ministerstwo Zdrowia. Czy w takich okolicznościach można już mówić o tym, że realnie zabraknie miejsc dla chorych w szpitalach? - Nie ma niczego gorszego dla lekarza niż niemożność udzielenia pomocy, a to obecnie się dzieje - mówi dr Kontanty Szułdrzyński, internista ze Szpitala Narodowego.

Tranksrypcja:Panie doktorze, w jednej z wypowiedzi prasowych powiedział p...
rozwiń
do 30 tysięcy, nie będziemy w stanie zapewnić opieki zdrowotnej, ludzie będą ginąć na ulicach. Rzeczywiście może być
aż tak źle? Może być tak źle, oczywiście, że tak. Wie pani, nie ma niczego gorszego dla lekarza niż niemożność udzielenia pomocy pacjentowi
nie dlatego, że jego stan przekracza
możliwości współczesnej medycyny, tylko dlatego, że nie ma łóżka, na którym można położyć tego pacjenta
i sprzętu, do którego go można podłączyć.
W związku z tym to jest coś, czego my się bardzo boimy. Chcielibyśmy, żeby każdemu, kto potrzebuje, można
było udzielić tej pomocy w
najlepszy możliwy sposób i zgodnie z najnowszymi obecnie obowiązującymi standardami.
A z tym już w tej chwili jest problem i trudno sobie wyobrazić, że napływ pacjentów będzie jeszcze większy. A będzie jeszcze
większy, bo czas pomiędzy wykryciem zakażenia, a trafieniem pacjenta do szpitala, to jest około 7 czy tam 10
dni i jeszcze kolejnych kilka dni do momentu trafienia na intensywną terapię. Ponieważ te liczby cały czas się zwiększają, w związku
z tym napływ na szpitale się będzie zwiększał - szpital już właściwie wyczerpały swoje możliwości.
Więc nie bardzo mogę sobie wyobrazić co się będzie działo w przyszłym tygodniu.
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)