W domach opieki społecznej i innych placówkach opiekuńczych jest wielu zakażonych, a personelu brakuje. Grażyna Wójcik, prezes Polskiego Towarzystwa Pielęgniarskiego, w programie specjalnym WP zwróciła uwagę, że część placówek nie ujawnia problemów i ich skali. - Nie widzimy wszystkiego. Dostajemy lakoniczne dane o stanie zdrowia pacjentów. Władze próbują zmarginalizować problem - podkreśliła. I dodała, że "DPS-y były przez lata dosyć ignorowane w aspekcie potrzeb zdrowotnych pacjentów".
19-04-2020
Tagi:
Tranksrypcja:pani prezes domy pomocy społecznej domy opieki nad starszymi...
rozwiń
bo nie ma komu pracować a pojawia się coraz więcej chorych jak wygląda sytuacja w Psach
DPS się których mamy w Polsce około 800 to są te które są zarejestrowane jako placówki pobytowe opiekuńcze
przez to ogromna sieć placówek małych
ale też i bardzo dużych mających na przed kilkuset mieszkańców oprócz
jeszcze grupę różnego
rodzaju placówek pobytowych opiekuńczy które nie spełniając
standardów też funkcjonują jako różne formy gospodarczej i i tutaj cały ten sektor należy rozpatrywać
i patrzeć całościowo to
co my słyszymy I co widzimy w Media to jest
jakiś tam jedno z odsłon problemu na pewno nie widzimy wszystkiego bo część placówek
myślenie ujawnia swoich problemów nie pokazuje nam fakty Rydzyk i zakażeń i pacjentów a
dlaczego się tak dzieje Dlaczego my nie wiemy jakie jest naprawdę w tej chwili tam i jakie są prawdziwe zagrożenia dlatego
że możemy się dowiadywać z pewnym opóźnieniem o tym
wielu pacjentów potwierdzono wynik pozytywny natomiast dostajemy
do lakoniczne informacje odnośnie stanu tych pacjentów na jaki jest ich stan zdrowia
na ile on ma jest wymaga stałych takich pełnych działań medycznych A
na ile wymaga wyłącznie obserwacji tutaj władze samorządowe ale
też i władze publiczne chyba troszkę próbują z margaryny analizować
temat w noc chociażby wystąpienia w Sejmie nie mamy problemu wszystko jest okej wobec tego jeżeli
ktoś z założenia mówi że nie mamy problemu to na p ten obraz który nam będzie przekazany
nie będzie do końca rzeczywisty w nierealnym okazji ale
widzimy że problem jednak jest No bo pielęgniarki i służby medycznej nie chcą pracować takie miejsce chodzą
nawet były sytuacje że wszyscy zrezygnowali z pracy Dom
Opieki Społecznej były przez lata dosyć ignorowane Jak
wysłać z tych potrzeb zdrowotnych pacjentów rząd przyjął takie założenie I takie
są standardy że to są normalni
statystycznie mieszkańcy którzy mogą opieki w ramach poradni peozet
u lekarza rodzinnego i tyle w związku z tym tam nie ma warunków do sprawowania
jego monitoringu i opieki medycznej To są normalne pomieszczenia o niskim
standardzie hotelowym troszkę pomieszczeń socjalno rekreacyjny i teraz wiesz personel
medyczny był w sposób bardzo taki symboliczny Ja nie mówię że powinno być inaczej ale w jakim są placówki pobyt pobytowe
mieszkalne nie placówki medyczne wobec pielęgniarski był tam zminimalizowany
do Tychy incydentalnych podstawowych zadań związanych z terapią lekami
z problemami skóry innymi bieżący bit no i w sytuacji gdy ten
starszy raptownie dynamicznie zmienia mamy sytuację zupełnie jakby z innego wymiaru Po
pierwsze warunki są nie takie Czyli to nie są warunki sali chorych przystosowane
do dezynfekcji do pracy z chorym To są normalne łóżka z pokoje
wypełnione
dużą ilością rzeczy prywatnych i tak dalej nie ma sprzętu nie ma sprzętu monitorującego
i też ten personel Nie był przygotowany do takiej pracy domy opieki społecznej na początku marca Ani
też na początku kwietnia co co jeszcze jest bardziej gramatyczną informacją nie były
wyposażone w ochrony osobistej i jaki sprzęt medyczny który byłby potrzebny
do pierwszego etapu opieki nad tymi pacjentami w przypadku zakażenia
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)