Choć nie jest ona wynalazkiem XXI. wieku, sztuka konturowania została spopularyzowana kilka lat temu przez siostry Kardashian, które za jej pomocą były w stanie modelować swoją twarz, podkreślając nieistniejące kości policzkowe czy zmniejszając czoło. Obecnie większość celebrytek szykujących się na wielkie wyjścia spędza godziny w fotelu makijażysty, licząc na zaprezentowanie się na czerwonym dywanie z "lepszej strony". Kulisy tego długotrwałego procesu mogliśmy ostatnio zaobserwować dzięki Klaudii Halejcio szykującej się na pokaz maki Bizuu.