Andrzej Duda kilka dni temu podjął decyzję, że nie pojawi się na inauguracji mistrzostw świata w Rosji. Nie wykluczył jednak, że będzie obecny na meczach z udziałem Polaków. Decyzję prezydenta komentowała w programie "Tłit" szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. - Uważam to za błąd. Jeżeli uważamy, że Rosja jest agresorem, zaatakowała Gruzję i Ukrainę, a Nord Stream 2 uderza w Polskę, nie należy tam jeździć, również na mundial - komentowała. - Co jeśli Polska będzie grała w finale? - dopytywał prowadzący program, Marek Kacprzak. - Prezydent może obejrzeć ten mecz w TV - przekonywała Lubnauer.