Kolejnym rywalem Polaków w mistrzostwach Europy będzie reprezentacja Portugalii. Adam Godlewski z "Piłki Nożnej" skomentował sobotnią wygraną ekipy Cristiano Ronaldo nad Chorwacją. Widowisko było fatalne. - Na trzeźwo nie dało się tego oglądać, nie czarujmy się. To nie jest konkurs piękności, to nie jest łyżwiarstwo figurowe i tu się not nie przyznaje - powiedział. Biało-Czerwoni nie będą faworytem czwartkowego spotkania, ale nie powinniśmy mieć obaw.- Rywale powinni bać się Polski i tej wersji się trzymajmy. Portugalia jest w naszym zasięgu, nie stoimy na straconej pozycji - dodał.