Wskazywanie palcem przez kościół na konkretne partie polityczne jest niewłaściwe. Nie umiemy sobie z tym do końca poradzić, chociaż jest lepiej niż 20 lat temu. Emocje polityczne, szczególnie silne wśród mężczyzn, dotykają również duchownych - powiedziała w #dziejesienazywo Ewa Czaczkowska ("Rzeczpospolita").