- W Prawie i Sprawiedliwości, gdzieś w kuluarach, mój nosek wyczuwa Jacka Kurskiego, który wprawdzie nieoficjalnie, atoli dość pracowicie tam się krząta - powiedziała Ewa Pietrzyk-Zieniewicz, politolog z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu warszawskiego w programie #dziejesienazywo.