Minister Gliński wysłał uprzejme pismo do urzędu marszałkowskiego z prośbą o wstrzymanie zapowiadanego skandalu. Jednocześnie podkreślił, że respektuje wolność sztuki, ale w momencie kiedy ma być łamane prawo, jest zaniepokojony. I Miał prawo wyrazić taką opinię ? mówiła w #dziejesienazywo Joanna Lichocka (PiS).