To, co się teraz dzieje w Sejmie w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, to nie jest krok do przodu. Sejm się tym zajmie, potem odeśle do komisji i to sobie będzie leżało na gorsze czasy. Prawo i sprawiedliwość ma rozwiązanie problemu TK i trzyma je w zanadrzu, jakby się waliło i paliło. To jest trochę tak, że PiS pokazuje wszystkim, że jest możliwość kompromisu i możemy to uchwalić albo i nie. To jest rozwiązanie, które partia Jarosława Kaczyńskiego sobie wcześniej przygotowała - powiedziała w #dziejesienazywo Ewa Siedlecka ("Gazeta Wyborcza").