Podczas części debaty, która traktowała o problemach demograficznych, Bronisław Komorowski zarzucał ugrupowaniu swojego kontrkandydata, że chce obniżyć ludziom emerytury. Andrzej Duda odpierał zarzuty, twierdząc, że prezydent i PO chcą, aby ludzie pracowali aż do śmierci, choć oni tego nie chcą. Kto wygrał demograficzną część debaty? - Silne argumenty były po obu stronach. Niewątpliwie komunikat "chcecie, aby ludzie pracowali aż do śmierci" jest bardzo silny i podkreślający ostateczne rozwiązania - komentowała w programie "Dzieje się na żywo" politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Ewa Marcinak.