Dzień po tragicznym wybuchu gazu w Szczyrku, w wyniku którego zginęło osiem osób, rozmawialiśmy z pracownikiem firmy Elmaro - wykonawcy prac w okolicy domu, w którym doszło do tragedii. Właściciela nie było. - Nie ukrywa się, jest w kontakcie z policją - zapewnia nasz rozmówca. Po wszelkie konkretne informacje odsyła jednak do szefa. - Nie udzielamy wywiadów, choćby z szacunku dla ludzi - mówi. Więcej w materiale wideo.
06-12-2019
Tagi:
Tranksrypcja:Roman węgiel...
rozwiń
Nie jestem sam
Mówisz masz tylko chodzi o to że
Chodzi o to żeby to wyglądało na wolności po prostu ukrywał
Do kontaktu normalnie i tak dalej a normalnie jest stolicą w kontakcie i tak
Także to normalnie wszystko będzie tutaj
Nie jeżdżę
A wczoraj był który był oczywiście
Nie chcę używać media
Pytania to
W ogóle a wogóle to co tam jeszcze pozwolenia
Bo podobno nie mieć Nie chciałbym zwolniona
Nie ma być się tym nie znamy tutaj ani nie wiemy co to w ogóle tam co się stało chyba jest
Nie wszyscy się tym zajmował
No tak tak Tylko że chodzi o te 14 które
Spokojna
Nie ukrywam że tyle telefonów nie pan są cały czas
Policja
Dzwoni teraz wszystko jest wyjaśnione i tak
Po prostu z szacunku
Też nie można jakiś mega pokroić i tak dalej
Przyjdzie Przyjdzie na to czas i tak dalej także bardzo
Musicie panowie płacić ZUS atakować naprawdę
Jak tylko przy Placu Broni cały i tak dalej także
Nie znam
Tutaj pan mówi a tutaj się
36 reakcji
19
17
0
Podziel się
Komentarze (0)
Wybrane dla Ciebie
Programy Wirtualnej Polski
KOMENTARZE
(0)