programy
kategorie

Eliminacje Euro 2020: Łotwa - Polska. Szymański chce poprawić swoją grę. "Momentami byłem zbyt elektryczny"

- Wiemy jak było w pierwszy meczu z Łotwą więc nie lekceważyliśmy rywala. Szybko udało się strzelić dwa gole, w drugiej połowie dołożyliśmy trzeciego gola i pewnie wygraliśmy 3:0 - mówi po meczu z Łotwą piłkarz reprezentacji Polski, Sebastian Szymański. - Po drugim golu był taki moment, że trochę rywalowi odpuściliśmy ale myślę, że przez całe spotkanie koncentracja była na sto procent i nikt nie myślał o zakończeniu spotkania. Dalej staraliśmy się grać swoje,. Mogło być tych goli więcej ale trzeba się cieszyć z kolejnych trzech punktów - dodaje Szymański.

Tranksrypcja:Na pewno przed spotkaniem nie lekceważyć...
rozwiń
Rywalove wiadomo jak jak było gdzieś tam w pierwszym meczu jedzie nie mogliśmy
Coś szybciej blanki a ja cię napisał dołączyliśmy szybko dwie bramki potem
Coś tam
Zgłosiliśmy
Pozbyliśmy się grać
To było normalne bo w każdy
Są takie fragmenty
No dobrze że drugie powiedzieliśmy robiliśmy i
Udało się wcześniej zamknąć ten mecz czyli trzeciego czwartego gola czy nie wkradło się trochę za dużo zabawy
Tak jak mówię na pewno gdzieś tam po tej drugiej bramce Bo taki fragment że że gdzieś tam odpuścili
Ale myślę że Konfederacja była na
Na 100%
Gdzieś tam będę myślał nie myślał o zakończeniu spot
Dalej staraliśmy się grać się swoje strzelać bramki na
To w
Mogłoby być więcej ale chcesz usiąść
Że że
Cieszymy się trzech punktów a przedtem Cieszysz się ze swojego występu indywidualnie
Tak Cieszę się słowo
Gdzieś tam fragmentami wyglądało to fajnie no
Fragmentami
Dziś się
Wyglądało
Elektryczny
I na pewno tego musimy uniknąć ale tak jak mówię
Wygrywamy na mecze punkty
0
0
0
Podziel się
Komentarze (0)

Programy Wirtualnej Polski

KOMENTARZE
(0)