Mimo, że nie w takim wymiarze, w jakim planowaliśmy, bo tutaj nastąpiła dosyć daleko idąca zmiana i jeżeli zaczynamy od tego punktu sytuacji finansowej Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.
To bym powiedziała, tak że od początku roku do wczoraj czy nawet do dzisiaj, pobraliśmy w ramach w ogóle e-składki około 97 miliardów złotych.
Niestety jest to tylko 0,01% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.
To jest mniej o 6 miliardów złotych w stosunku do planu. Przypominam - we wcześniejszych rozmowach z panem redaktorem, o tej porze ubiegłego roku.
Informowałam o tym, że pobraliśmy o kilka miliardów więcej w stosunku do planu.
A więc to jest na dzień dzisiejszy taka sytuacja, że jeżeli chodzi o koszty niektórych rozwiązań które realizujemy w ramach tarczy.
To przykładowo zwolnienie z obowiązku opłacania składek o których pewno za chwilę będziemy mówić, my szacujemy miesięcznie ubytek wpływów do około 8 miliardów, 200 milionów.
Czyli za 3 miesiące to jest ponad 24 miliardy złotch.
Przypominam, że wypłacamy - co jest też unikatowym rozwiązaniem na skalę europejską, ponad 2 miesiące dodatkowe zasiłki opiekuńcze.
Szacujemy, że za te dotychczasowe okresy wypłaty - ponad 2 miesiące, to koszt będzie około 6 miliardów 800 milionów
Może też dzisiaj trzeba powiedzieć tak, że planowaliśmy że my z tytułu e-składki w tym roku pobierzemy ponad 290 miliardów, a jeżeli chodzi o Fundusz Ubezpieczeń Społecznych.
To planowaliśmy dotacje na 34 miliardy złotych, ale taka jest prawda, że na dzień dzisiejszy myśmy wykorzystali już prawie 57% tej dotacji.
A więc pobraliśmy tej składki tak jak powiedziałam - od początku maja 6 miliardów mniej. Jakie podejmujemy działania? Takie, że już formalnie realizujemy wsparcie.
Ze specjalnego funduszu przeciwdziałania covid19, obsługiwanego przez Bank Gospodarstwa Krajowego.
Tam jest przewidziane dla ZUS-u wsparcie wsparcie na poziomie około 37 miliardów. Jesteśmy w trakcie już realizacji tego porozumienia.
Tak fizycznie to po prostu około 2 miliardy złotych jest już na koncie.
Z chwilą jak przekazujemy kolejne ubytki z tytułu zwłaszcza zwolnienia z obowiązku opłacania składek, otrzymywać będziemy kolejne środki z tego funduszu.
Pani profesor - odnosiła się pani do naszych poprzednich rozmów i faktycznie było tak, że prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, komunikował że nie musi korzystać z dotacji z budżetu.
Rozumiem, że teraz jednak sięgnięcie do budżetu będzie głębsze niż planowane i niż przewidywane.
Oczywiście tak informowaliśmy i tak też robiliśmy, jak pan redaktor powiedział.
Nie skorzystaliśmy przecież w ubiegłym roku prawie z 11 miliardów dotacji z budżetu państwa. To oznacza, że pobraliśmy o tyle albo jeszcze więcej składek na ubezpieczenie społeczne.
To już jest przeszłość. To już jest przeszłość za którą tak jak powiedziałam tęsknimy i chcielibyśmy żeby ona wróciła jak najszybciej, a w tej chwili żeby zapewnić gwarancję wypłaty terminowych świadczeń emerytalnych.
Rentowych, zasiłkowych. Absolutnie cały czas analizujemy te ubytki.