Czy czwarta fala pandemii może wpłynąć na termin ferii zimowych tak, jak w zeszłym roku? – To zależy od tego, jaka będzie sytuacja epidemiczna. Przypomnę, że wtedy też ta decyzja była związana ze wzrastającą falą epidemii – odpowiedział wiceszef MEiN Dariusz Piontkowski. – W tej chwili mamy sygnały o tym, że czwarta fala epidemii powinna być najwyższa w ciągu tygodnia czy kilkunastu kolejnych dni. Jeżeli potem fala będzie stopniowo opadała, to chyba nie będzie żadnych potrzeb ku temu, żeby zmieniać kalendarz roku szkolnego – przekazał gość programu „Newsroom”. Wiceminister dodał, że jeżeli jednak sytuacja epidemiczna nadal będzie ciężka, to będzie brany pod uwagę wariant zeszłoroczny. Czy decyzja ta podjęta zostanie na ostatnią chwilę, jak miało to miejsce w ubiegłym roku? – Nikt nie jest w stanie dziś z wyprzedzeniem kilkumiesięcznym powiedzieć, jaka będzie sytuacja epidemiczna. Ta sytuacja jest bardzo dynamiczna – wyjaśnił Piontkowski.