W trakcie wyjazdów zimowych w góry rodziny z dziećmi decydują się tylko spędzać czas na stoku narciarskim czy sankach, ale także wybierają się na szlak. Jak powinno się zabezpieczyć przed takimi wycieczkami? – Podstawowym sprzętem, który powinniśmy wziąć są raczki, które kosztują kilkanaście zł – stwierdza Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego. Podkreśla, że rodziny z małymi dziećmi może nie wybiorą się w wysokie partie Tatr, ale dobrym pomysłem jest zwiedzanie dolin. Taki sprzęt ułatwi spacerowanie po oblodzonych ścieżkach, a w skrajnych przypadkach może nawet uratować życie. Gość programu"Newsroom" podkreśla także, aby pamiętać, żeby nie wyruszać na wyprawę w góry zbyt późno, ponieważ szlaki nie są oświetlone, a zimą szybko robi się ciemno.