Na film o Zenku Martyniuku czekali nie tylko fani króla disco polo. Kina zapełniły się widzami, którzy byli ciekawi, jak chłopak z Białegostoku został gwiazdą. Zenek Martyniuk pomagał przy tworzeniu się produkcji i brał udział w promocji filmu. W jednym z wywiadów zdradził, że nie wszystko, co widzowie zobaczą na ekranach, jest prawdą.