My nie robimy z gęby cholewy i postawiliśmy bardzo twardy warunek, grożąc wycofaniem poparcia, jeśli
Krajowy Plan Odbudowy w wersji finalnej i zakodowanej zostanie wysłany do Komisji Europejskiej. Te żądania
Lewicy, bo postawiliśmy Prawo i Sprawiedliwość pod ścianą.
Ale nie odpowiedział pan, panie pośle, na pytanie. Czy Lewica zagłosuje za ratyfikacją?
Te żądania Lewicy zostały spełnione, więc zagłosujemy za ratyfikacją dzisiaj.
Panie pośle, czy to prawda, to
co pisze Newsweek, że decyzja o tym, że Lewica zagłosuje razem z Prawem i Sprawiedliwością w sprawie Funduszu Odbudowy
zapadła w gabinecie Aleksandra Kwaśniewskiego?
Podobno
w gabinecie, który mieści się w modernistycznej kamienicy przy ulicy Alei Róż. Aleksander
Kwaśniewski wspierał Lewicę w podjęciu tej decyzji. Aleksander Kwaśniewski tak jak cała Lewica i wszyscy rozsądni
ludzie uważa, że te pieniądze po prostu Polakom się należą. I trzeba, w sytuacji kiedy Prawo i Sprawiedliwość
jest w kryzysie, zażądać swoich warunków i te warunki zostały dotrzymane w Krajowym Planie Odbudowy.
To ja powtórzę pytanie, czy faktycznie na tej Alei Róż ta decyzja zapadła, czy był to Aleksandra Kwaśniewskiego,
a jeśli tak, to co były prezydent wam powiedział, czyli liderom Lewicy - weźcie sprawy w swoje ręce, pokażcie
kto tu jest prawdziwą opozycją, dajcie kopa Platformie czy jak to wyglądało? Może pan zdradzić nieco kulisów?
Aleksander Kwaśniewski tak jak Lewica jest propaństwowa, i Aleksander Kwaśniewski wie, że takiego momentu drugiego
w historii nie będzie. Czyli 260 miliardów złotych dla Polski. Aleksander Kwaśniewski współuczestniczył
w tych rozmowach i popierał decyzję Lewicy o ratyfikacji tego Funduszu. Argumenty są
proste - Platforma się zakiwała, Platforma potknęła się o własne nogi, Platforma nie umiała jako
największa partia opozycji przejąć pałeczki.
Dobrze, ale zostawmy Platformę, panie pośle. Platforma będzie się u nas tłumaczyła w Wirtualnej Polsce, zapraszamy
na program "Newsroom".
Ale panie redaktorze, to jest ważny argument polityczny, bo to jest program polityczny także publicystyczno-polityczny, który pan prowadzi. Platforma
nie umiała przejąć roli lidera na opozycji, przejęła to Lewica. Jak widać skutecznie, bo PSL już
zmienił zdanie, a koło Szymona Hołowni również będzie popierało to rozwiązanie.